Czyli jesteśmy znowu w Morocco. Berberowie są uważani za rdzenną ludność Północnej Afryki. Stanowią w większości odrębny typ somatyczny w ramach rasy białej. Wielu ma do dziś niebieskie oczy, rude bądź jasne włosy.
Jedziemy przez Atlas Wysoki z Midalt do Imilchil przez Cirque de Jaffar. To początek wyprawy do Afryki Zachodniej, więc motory obładowane, mamy nawet zapasowe opony, a tutaj kamienista droga w górach. Blisko Jbel Ayachi 3775m, jednen z najwyższych szczytów Afryki i siedlisko sępa brodatego. Droga dobra na trekking pieszy, a nie motocykl, tyle że do pokonania jest 165 km. Widoki niesamowite, pod kołami głazy, więc są upadki. Pod koniec dnia zaczyna padać deszcz. Jedziemy przez błotniste kałuże, wszystko przemoczone, ale po gorącym przywitaniu gościnnych Berberów z Imilchil szybko zapominamy o deszczu. Trzeba tylko wszystko wysuszyć, a szczególnie mapy Afryki Zachodniej.
Tipi dla grupy, 3 łóżka pojedyncze© All rights reserved